Nasza Kudłata i jej codzienne zajęcie - lenistwo i kanapa .....
* * * * *
* *
Codzienność jest zwykłą prozą. To iloczyn setek słów, kilka rolek filmu dla kilkunastu zwykłych czynności. Chwile prawdziwe to czysta liryka. Już zaledwie suma dwóch zdań, jedna fotografia, a pomieści cały świat. * * * * * Grzegorz Radosław Maziarski | blog
Co za leniuch ;)
OdpowiedzUsuńKanapa - jej życie ;)
UsuńChyba jej przerwałeś drzemkę :). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo nie drzemka... To czyste lenistwo ;)
UsuńŚlicznotka.
OdpowiedzUsuńEch... Też marzy mi się takie słodkie lenistwo... :)
To siup na łóżeczko i odpoczynek. Przecież należy się coś od życia :)
Usuńjaka piękna! zazdroszczę jej tego lenistwa, fajne nagranie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPod tym linkiem jest spacerowa sesja Rithy:
http://lensofsoul.blogspot.com/2012/07/kudata-na-spacerze.html
Pies to ma klawe życie :) Pod warunkiem oczywiście, że trafi do odpowiedniego domu, a nie na łańcuch :/
OdpowiedzUsuńFajny filmik :)
To jest typowy kanapowiec. Nie powiem, bo jest ona dla nas jak dziecko :).
UsuńNie rozumiem teorii trzymania psów na łańcuchu. Dla mnie to barbarzyństwo i czysta głupota człowieka - "władcy świata".
A tu mamy takie mądre, pieszczotliwe i kudłate ;).