Stadion Stali Mielec |
Może liryka nie pasuje do klimatów kibiców, ale jakoś tak mnie zainspirowały wspomnienia dawnych, mieleckich sportów i obecnej nadziei na nowe sukcesy.....
******
“Arena...”
Blask rozświetlił smog nad miastem.
Znów ościenne niebo łuną pojaśniało.
Cztery wieże znów rozbłysły blaskiem,
A światło to dawne czasy otwierało.
Illuminati Mieleckiej Areny!
Choć nie jest ona tą, którą ongiś była.
Pojaśniała murawa! Ryczą trąby, wyją syreny!
Tutaj Stal tyle wielkich bitew stoczyła.
Teraz choć mniejsza, a nowsza zarazem.
To pole do bitew… Pot na mieleckiej trawie,
I serca kibiców nieugięte, twarde głazem!
Naprzód Stal. Naprzód chłopaki nasze młode!
Oddajcie swe siły tej nowej murawie.
A blask tych wież niechaj rozjaśnia wasze gole!
Panie Grzegorzu, liryka pasuje do każdej sfery życia.Bez niej byłoby nudno.
OdpowiedzUsuńStadion po odnowieniu prezentuje się okazale.
No i świetny sonet powstał na tę okoliczność. Gratuluję.
Dziękuję za pozdrowienia i z radością odwzajemniam.
Teresa
www.zanaar.bloog.pl
Dziękuję ślicznie za odwiedziny i miły komentarz :)
UsuńBardzo mi miło, że się podoba.
Zapraszam do częstych odwiedzin tej mojej skromnej części internetu.
Pozdrawiam bardzo gorąco!
Fajny stadion macie :)
OdpowiedzUsuńOdremontowany, a raczej przebudowany. Fajny to on był kiedyś gdy mieścił 30 000 widzów :)
UsuńObecnie jednie niespełna 8000, więc niewiele.
Rekord widowni to 43000 widzów, na meczu Stal Mielec - Real Madryt. Wtedy Mielec miał mniej mieszkańców jak na stadionie się mieściło :)
(Dla jasności obecnie się waha 60-65tys.)
Mógłby pan spisać przyśpiewki i hymn Stali w jednym miejscu?
OdpowiedzUsuńProszę w mailu dokładnie napisać o co chodzi :)
UsuńPo za tym jednym sonetem nie mam nic związanego ze Stalą.