Codzienność jest zwykłą prozą. To iloczyn setek słów, kilka rolek filmu dla kilkunastu zwykłych czynności.
Chwile prawdziwe to czysta liryka. Już zaledwie suma dwóch zdań, jedna fotografia, a pomieści cały świat.
* * * * *
Grzegorz Radosław Maziarski | blog
Kurcze... Można powiedzieć, że spędziłem tam sporą część życia. Z serca i części krwi jestem góralem pienińskim, lecz Krościenka z tej hali nie podziwiałem :)
Cudnie tam :)
OdpowiedzUsuńKurcze... Można powiedzieć, że spędziłem tam sporą część życia. Z serca i części krwi jestem góralem pienińskim, lecz Krościenka z tej hali nie podziwiałem :)
Usuń